
Sylwestrowy szampan zaszkodził burżujom z Business Centre Club
Sylwestrowy szampan nie tylko zaszkodził, ale pomieszał zmysły przedstawicielom BCC, stowarzyszenia narcystycznych prywatnych pracodawców, którzy dla dodania sobie szlachectwa organizują się w loże i urządzają sale pamięci z portretami prezesów. Ci z Bożej łaski szlachcice wymyślili sobie, że koniec obowiązywania tzw. ustawy antykryzysowej to dobry moment na wprowadzenie niewolnictwa w Polsce. Kto nie wierzy niech wejdzie na ich stronę internetową. Kierując się „szlachetnymi” przesłankami proponują:
- brak wynagrodzenia za pierwsze 3 dni zwolnienia lekarskiego,
- likwidację urlopu na żądanie,
- więzienie za nielegalny strajk,
- zniesienie ochrony działaczy związkowych,
- likwidację doby pracowniczej,
- likwidację obowiązku doręczania pracownikowi informacji o warunkach zatrudnienia,
- wprowadzenie zawierania umów na czas określony bez ograniczeń,
- likwidację instytucji odszkodowania za wypowiedzenie umowy o pracę z winy pracodawcy,
- przywrócenie instytucji „porzucenia pracy przez pracownika,
- likwidację płacy minimalnej,
- likwidację wszelkich kosztów związanych z utrzymaniem zakładowych organizacji związkowych,
- referendum strajkowe przeprowadzane w obecności pracodawcy.
Czytaj więcej na stronie: http://opzz.org.pl
http://opzz.org.pl/aktualnosci/o_czym_mysla_zwiazkowcy.html/id/123